Recenzje pralki Candy GC4 1051D-07
W ostatnich latach realne dochody w krajach WNP znacznie spadły. W konsekwencji spadła również sprzedaż drogich modeli pralek. Potencjalni nabywcy coraz częściej sięgają po modele budżetowe, takie jak pralka Candy GC4 1051D-07. Przyjrzyjmy się bliżej recenzjom użytkowników.
Pozytywne opinie
Larisa, Moskwa
Pod względem obsługi pralka jest dość niezawodna, pomimo swojej ceny. Występują drobne wady i niedoskonałości podczas montażu; na przykład w mojej pralce drzwiczki nie otwierają się, gdy szuflada na proszek jest otwarta (zacinają się). Z drugiej strony, niech tak będzie, byle tylko prała, a ta pralka radzi sobie z tym znakomicie. Pralka ma ładny wygląd, bęben jest pojemny – czego chcieć więcej?
Igor, Sławgorod
Myślałam, że pralka okaże się klapą, bo kupiłam ją za pieniądze, które zostały mi z naprawy. Ale od trzech lat ten „domowy pomocnik” działa idealnie. Ma wszystko, czego potrzeba, dobrze pierze, cykle płukania i wirowania są bez zarzutu, a sterowanie jest proste. Myślę, że nawet moja babcia bez problemu by się z nią oswoiła.
Okazuje się, że nawet wśród taniego sprzętu można znaleźć kilka naprawdę fajnych egzemplarzy.
Faina, Petersburg
Tak to wygląda, to ciekawa, zwykła pralka marki Bosch, no cóż, taka sobie Bosch WLG 2416 MOE, kosztuje około 370 dolarów. Ale najprostsza pralka Candy kosztuje około 210 dolarów. Mimo to Bosch i Candy mają identyczne parametry (biorąc pod uwagę wymienione modele). Moja przyjaciółka i ja kupiliśmy pralki w tym samym czasie; ona kupiła Boscha, a ja Candy. Myślałem, że nie przepłacę o 160 dolarów, ale co ma być, to będzie.
Minęło osiem miesięcy i moja pralka działa świetnie. Silnik pralki Bosch, której mój znajomy używał bezlitośnie, zepsuł się. Mógł to być zbieg okoliczności lub wada produkcyjna, oczywiście, ale to wciąż wymowne.
Jekaterina, Kostroma
Pralka jest używana w domu prywatnym; znajduje się na parterze, gdzie znajduje się kotłownia i pralnia. Jedynym minusem jest głośny dźwięk podczas pracy, ale z tego powodu mi to nie przeszkadza. Z dobrym detergentem jakość prania jest po prostu boska, a wirowanie i płukanie również bez zarzutu. Dźwięk zakończenia programu mógłby być głośniejszy, ale poza tym wszystko jest w porządku. Uważam, że to ogromna zaleta, że tak niedroga pralka działa tak dobrze.
Oleg, Grozny
Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Pralka nie ma żadnych wad, działa dobrze, a cena jest wręcz absurdalna. Pralka jest trochę niechlujnie zmontowana, co od razu rzuca się w oczy, ale jak dotąd działa bez zarzutu od sześciu miesięcy. Jeśli będzie tak działać przez co najmniej półtora roku, to się zwróci i będę gotowy kupić nową.
Adalina, Moskwa
Candy była bardzo wybredna co do swojej nowej pralki. Zgodzicie się, jest stanowczo za tania; coś tu nie gra. Jako prawdziwa pedantka, prowadziłam specjalny notes, w którym zapisywałam różne uwagi na temat pralki. Przez rok zgromadziłam mnóstwo informacji, które pozwoliły mi wyróżnić jej zalety i wady. Zacznę od zalet.
- Maszyna jest dość niezawodna. Oczywiście, prawdopodobnie nie wytrzyma 10 lat, ale ma wystarczającą trwałość na 3-5 lat, a może i więcej.
- Idealnie pierze zarówno małe, jak i duże rzeczy. Niektóre pralki zacinają się podczas wirowania dużych rzeczy, ale Candy nie ma tego problemu.
- Samochód jest po prostu „skandalicznie” tani, to nawet dziwne.
- Maszyna ma 16 programów na każdą okazję.
- Pralka posiada kilka przydatnych funkcji, które znacząco poprawiają jakość prania, a jednocześnie ułatwiają jego wykonywanie. Należą do nich automatyczne ważenie prania, szybki cykl prania, dodatkowy cykl płukania i opóźniony start.
A teraz kilka słów o wadach – one też są, jak mogłoby być inaczej.
- Po pierwsze, pralka jest źle zmontowana: pęknięcia, wystające elementy, obwisły plastik i plastikowe zadziory wewnątrz szufladki na detergent. To tylko kilka przykładów.
- Po drugie, jakość plastiku pozostawia wiele do życzenia. Podczas prania w gorącej wodzie w pralce zaczyna wyczuwalny być zapach fenoli.
- Po trzecie, pralka generuje bardzo dużo hałasu podczas pracy; moim zdaniem jest ona rekordowo głośna.
- Po czwarte, występują drobne problemy z cyklem wirowania, a raczej z jego jakością. W niektórych przypadkach pranie pozostaje bardzo wilgotne, wręcz ociekające wodą. Oto moje wnioski!
Anastazja, Moskwa
Szczerze mówiąc, nie od razu spodobała mi się ta pralka. Chciałem się odwrócić i wyjść, bo nie miałem wtedy pieniędzy na droższą. Sprzedawca okazał się prawdziwym ekspertem; przekonał mnie do zakupu. I wiecie, wszystko było uczciwe; pralka naprawdę działa perfekcyjnie.
Muszę prać często, co najmniej pięć razy w tygodniu, więc moja pralka przeszła przez ciężkie chwile. Używam jej już rok i nie miałam ani jednego problemu. Jestem bardzo zadowolona!
Negatywne opinie
Jurij, Biełgorod
Nie kupiłbym tej pralki, ale żałuję, że nie wiedziałem, że ma aż takie wady. Kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy prać ubrania, odkryliśmy, że pralka nie podgrzewa wody powyżej 75 stopni Celsjusza, co oznacza, że cykle gotowania, z których korzystaliśmy okazjonalnie wcześniej, były niedostępne. Nie można samemu wybrać temperatury; trzeba wybrać spośród opcji oferowanych przez pralkę. Pojemnik na proch trzeba wyciągać szarpnięciem, bo gdzieś się zacina. Więc niezręcznie za to pociągasz i odrywasz coś niepotrzebnego.
Problem, który pojawił się miesiąc temu, kompletnie zbił moją żonę z tropu. Wyjęła nowy komplet pościeli z bębna po pierwszym praniu, a on był cały pokryty plamami rdzy. Była strasznie zdenerwowana, ja też. Nie wiem, skąd rdza wzięła się w bębnie; muszę wezwać fachowca. Kupiłem tanią pralkę, cholera, i zaoszczędziłem pieniądze dla rodziny. To takie frustrujące! Przynajmniej napiszę negatywne recenzje, żeby się zemścić na producencie.
Lidia, Iżewsk
Kupiliśmy lodówkę, telewizor kuchenny, zmywarkę, kuchenkę mikrofalową, kuchenkę elektryczną i czajnik w dużym sklepie AGD. Zasadniczo wymieniliśmy prawie wszystkie urządzenia w kuchni. Sprzedawcy biegali za nami, a ich przełożony złożył nam osobistą ofertę zakupu całego sprzętu – pralki Candy z 50% zniżką. Mój mąż był zachwycony tą ofertą i, nie słuchając nikogo, dopłacił 80 dolarów i wziął pralkę.
Cóż mogę powiedzieć? Szkoda, że nie przegrał tych 80 dolarów w kasynie; byłoby mniej kłopotów. Pralka jest okropnie do bani, chociaż nie wydawało się to takie oczywiste, kiedy ją nam sprzedawali. Nie mogłem od razu wyjąć szufladki na detergent. Ciągnąłem i ciągnąłem, ale nic to nie dało. Potem okazało się, że szufladkę blokuje duży plastikowy zadzior, więc musiałem go odciąć nożem. Pralka też słabo pierze, więc mój werdykt był natychmiastowy: pralka ląduje na działce!
Gdy pojemnik na proch i drzwi luku zostaną otwarte jednocześnie, zetkną się one ze sobą.
Oksana, Chabarowsk
To nie jest dobra pralka. Pierze słabo, wiruje jeszcze gorzej i strasznie głośno terkocze. Muszę podgłośnić telewizor, żeby ją zagłuszyć. Krótko mówiąc, ktokolwiek ją wyprodukował i używa, może mieć sumienie!
Ciekawy:
Komentarze czytelników
Nagłówki
Naprawa pralki
Dla kupujących
Dla użytkowników
Pomywaczka







Dodaj komentarz