Czy Calgon jest dobry dla Twojej pralki?
Mało kto nie słyszał o znanym odkamieniaczu Calgon, którego reklamy są stale widoczne. Marketing przynosi efekty, a popyt na ten produkt jest rzeczywiście bardzo duży, ale nie warto ślepo ufać reklamom i statystykom. Lepiej samemu przekonać się, czy Calgon jest skuteczny w przypadku Twojej pralki, czy też popyt na niego jest bezpodstawny.
Czy Calgon jest naprawdę tak skuteczny?
Producenci twierdzą, że jeśli nie użyjesz Calgonu, grzałka pralki pokryje się tak dużym kamieniem, że po prostu przestanie działać. Zdjęcia reklamowe wyraźnie pokazują konsekwencje takiego „zaniedbania”. Prawda jest jednak taka, że nie wiemy, co dzieje się z grzałką przy regularnym stosowaniu Calgonu i prawdopodobnie nawet wtedy sytuacja nie ulegnie znacznej poprawie.
Uwaga: Stopień osadzania się kamienia na elemencie grzewczym zależy od twardości wody w Twoim regionie.
Jeśli masz miękką wodę, nie musisz używać niczego innego, poza zwykłymi detergentami do prania, aby zapobiec osadzaniu się kamienia. Zawierają one środki zapobiegające osadzaniu się kamienia.
W regionach, gdzie woda jest przesycona solami, takie proste środki zapobiegawcze mogą okazać się niewystarczające. Jednak nawet w tym przypadku można obejść się bez Calgonu. Lepiej kupić filtr polifosforanowy, który oczyści wodę przed jej wysłaniem do urządzenia. Ten filtr kosztuje 2,50–3 euro i wystarcza na dłużej niż Calgon w podobnej cenie. Jedno opakowanie wystarcza zaledwie na kilkadziesiąt użyć, a filtr lepiej oczyszcza wodę.
Problem nadmuchany
To prawda, że grzałki elektryczne w nowoczesnych pralkach często się psują. Ale czy naprawdę można z całą pewnością stwierdzić, że winę za to ponosi kamień i osady? Technicy i centra serwisowe nie śledzą przyczyn usterek elementów grzejnych, gdyż wiązałoby się to z koniecznością wysyłania każdej części do sprawdzenia.
Jednak inne statystyki wskazują, że elementy grzejne starszych pralek (wyprodukowanych 15-20 lat temu) nadal działają prawidłowo, mimo że są pokryte kamieniem. Jednak w nowszych modelach elementy grzejne czasami przepalają się w ciągu kilku lat. Wątpliwe jest, aby woda stała się twardsza. Bardziej prawdopodobne jest, że podzespoły są teraz bardziej kruche, co powoduje ich szybkie awarie. Ma to na celu stworzenie popytu na nowe pralki, ponieważ jeśli stare modele będą działać przez dziesięciolecia, sprzedaż spadnie, co jest nieopłacalne dla producentów.
To nie jest ekonomicznie opłacalne
Teraz zróbmy trochę matematyki i udowodnijmy, że Calgon nie tylko nie jest zbyt przydatny, ale także że jego zakup jest nieopłacalny.
- Pół kilograma Calgonu kosztuje 2,50–3 euro. Opakowanie tej wielkości wystarczy na miesiąc, może trochę dłużej. Czyli około 30 euro rocznie.
- Jeśli element grzejny ulegnie uszkodzeniu, nowa część będzie kosztować 15 euro plus 10 euro za robociznę serwisanta, co daje łącznie około 25 euro. Przy założeniu, że nawet delikatny element grzejny wytrzyma prawdopodobnie ponad rok.

- Jeden wkład filtracyjny z polifosforanu kosztuje 5–7 euro i wystarcza na sześć miesięcy. Przy regularnym czyszczeniu właściciel domu wyda od 10 do 15 euro rocznie.
Spośród wszystkich wymienionych opcji, Calgon jest najdroższy i nie oferuje niezaprzeczalnych korzyści w zakresie zmiękczania wody ani zapobiegania osadzaniu się kamienia. Gdyby był znacznie bardziej korzystny, warto byłoby go rozważyć, ale w obecnej sytuacji można uzyskać te same rezultaty za mniejsze pieniądze.
Ciekawy:
Komentarze czytelników
Nagłówki
Naprawa pralki
Dla kupujących
Dla użytkowników
Pomywaczka







Dodaj komentarz